Comedy
Baaardzo dobrze mi się nagrywało dzisiejszy odcinek, może nawet aż za bardzo popłynąłem, bo czyniłem różne dygresje, ale ogólnie jestem zadowolony. Bałem się, że wyjdzie moralizatorska napierdalanka, a wyszło tak na luzie. Można posłuchać, do poduszki także, byle nie przy dzieciach. Bodajże cztery brzydkie słowa padają. W sumie to jestem ciekaw, gdzie słuchasz podcastów. Obstawiam, że tak zwyczajnie. Przy biurku, włączasz i leci sobie w tle.